fot. Konrad Nowak

Przyczepy z VEB Feuerlöschgerätewerk Görlitz - opis ogólny

Typoszereg lekkich przyczep pożarniczych HL 900.40 produkcji NRD

Volkseigener Betrieb (VEB) Feuerlöschgerätewerk Görlitz (~Przedsiębiorstwo Państwowe – Zakład Urządzeń Gaśniczych), będący częścią VEB Robur-Werke Zittau, produkował przede wszystkim zabudowy samochodów gaśniczych na podwoziach Robur i Barkas. Państwowy zakład kontynuował tradycje przedwojennej fabryki sprzętu pożarniczego Fischer. Od 1951 roku produkowano w przygranicznym Görlitz przyczepy na potrzeby pożarnictwa, a w 1961 roku fabryka stała się jedynym producentem tego rodzaju sprzętu w NRD. Od lat sześćdziesiątych konstrukcja większości z nich oparta była na jednolitym modelu HL 900.40 - jednoosiowej przyczepie na ramie z dwóch rur, zamkniętej, całkowicie metalowej, zamykanej z tyłu i z przodu dwuskrzydłowymi drzwiami, z małym bagażnikiem na koło zapasowe na dachu. Przyczepy te produkowano w kliku wariantach w praktycznie niezmienionej formie aż do końca lat osiemdziesiątych.

Charakterystyczne przyczepy HL 900.40 z Görlitz („przyczepki enerdowskie”) były sprowadzane do Polski od początku lat siedemdziesiątych. Pierwsza partia trafiła do Stołecznej Komendy Straży Pożarnych i Miejskiej Komendy Straży Pożarnych w Łodzi w 1971 roku. Szeroko stosowano w Polsce w warianty: oświetleniowy, oddymiający, gaśniczy i wężowy. Oprócz tego, do PRL importowano masowo przyczepki do transportu środka pianotwórczego i sprzętu pianowego. Głównymi odbiorcami były jednostki terenowych Zawodowych Straży Pożarnych. Przyczepy z NRD sprowadzano jeszcze w drugiej połowie lat osiemdziesiątych. Wiele „przyczepek enerdowskich” służy do dziś jednostkom PSP i OSP – zarówno w pierwotnej roli (niekiedy nawet z oryginalnym sprzętem), jak i z nowym przeznaczeniem (np. transport sprzętu ratownictwa wodnego, chemicznego, ekologicznego). Generalnie, po usunięciu wyposażenia i mocowań na sprzęt, można uzyskać przyczepkę towarową o ładowności ok. 400-500 kg. Konstrukcje te już na początku lat siedemdziesiątych. chwalono jako trwale i wytrzymałe, a wieloletnia eksploatacja tylko potwierdza tę opinię.

Do PRL nie sprowadzano jednak (a na pewno nie w większych ilościach) pełnej gamy produkowanych w Görlitz przyczepek. Nie zyskały u nas popularności np. przyczepa łącznościowa typu NGA (do tworzenia polowych linii telefonicznych, z kablami, aparatami, i brezentową „budką”) czy przyczepa typu STA-Lö wyposażona w dwa agregaty na pianę mechaniczną i sześć gaśnic śniegowych. (KN)