Na bazie modnej w latach 70 koncepcji gaszenia pożarów produktów
naftowych przy jednoczesnym użyciu proszku i piany gaśniczej do Polski
zakupiono szereg kombinowanych samochodów gaśniczych wyposażonych
zarówno w agregat proszkowy jak i zbiornik z wodą i autopompę. W
kategorii samochodów średnich były to samochody Mercedes 1113 z
zabudową firmy Rosenbauer oraz Magirusy 170D11 z zabudową wykonaną przez
tego samego producenta. Zbudowano też pojedynczy egzemplarz kombinowanego
samochodu gaśniczego na podwoziu Stara 244. Zabudowę pożarniczą tego
pojazdu wykonała firma Rosenbauer.
Zaprezentowana poniżej miniatura została wyprodukowana przez firmę Roco
w skali 1:87 i przedstawia samochód GBAPr 1,8/16/750 na podwoziu Magirusa
170D11. Model nosi oznaczenia oddziału I Zawodowej Straży Pożarnej w
Poznaniu. Pierwowzór modelu po wycofaniu z użycia w Poznaniu był
eksploatowany przez OSP Strykowo, następnie został przekazany do kolejnej
OSP na południu kraju. Nie jest jasne czy podczas eksploatacji w OSP
Magirus zachował instalację proszkową czy też był używany jako
klasyczny GBA.
Dostarczone w pierwszej połowie lat 70 Magirusy GBAPr posiadały kilka
cech nie spotykanych wśród używanych w tym czasie w Polsce pojazdów
gaśniczych. Najważniejszą z nich była autopompa ze stopniem wysokiego
ciśnienia umożliwiająca podawanie wody z linii szybkiego natarcia pod
ciśnieniem 40 bar. Takie rozwiązanie zwiększało skuteczność
gaśniczą wody przy jednoczesnym zmniejszeniu jej zużycia. Umożliwiało
to minimalizację strat spowodowanych zalaniem podczas gaszenia
infrastruktury mieszkaniowej. Kolejną zaletą gaśniczych Magirusów była
ergonomia; wygodna brygadowa kabina o której strażacy korzystający ze
Starów GBA 2,5/16 mogli tylko pomarzyć, duże i pojemne skrytki na
sprzęt zapewniające szybki i wygodny dostęp. Agregat proszkowy montowany
w uniwersalnych samochodach gaśniczych był używany niezwykle rzadko,
głównie ze względów ekonomicznych. Wielu strażaków traktowało go
jak zbędny balast przez który ograniczono pojemność zbiornika tak
potrzebnej przy każdej akcji wody. Z podobnych przyczyn liczba średnich
kombinowanych samochodów gaśniczych nigdy nie przekroczyła kilkunastu
sztuk w skali kraju.
Średnie uniwersalne samochody gaśnicze przeznaczono do użycia
oddziałach Zawodowej Straży Pożarnej największych aglomeracji
miejskich. Ciekawym wyjątkiem od tej zasady był Magirus zakupiony na
Międzynarodowych Targach Poznańskich na potrzeby OSP w Kamieniu Pomorskim
z przeznaczeniem do zabezpieczenia znajdujących się w okolicy instalacji
wydobycia ropy naftowej. Po utworzeniu w Kamieniu Pomorskim oddziału
zawodowego Magirus wszedł na jego wyposażenie. Obecnie jest eksploatowany
przez ochotniczą straż pożarną w Wysokiej Kamieńskiej. Ciekawostką
jest fakt, że mimo prawie czterdziestu lat służby samochód oraz jego
wyposażenie jest w dużym stopniu oryginalne. (AK) |