Fot. Adrian Kozieł

M009. Magirus 170D11 GBAPr 1,8/16/750 #321111

Na bazie modnej w latach 70 koncepcji gaszenia pożarów produktów naftowych przy jednoczesnym użyciu proszku i piany gaśniczej do Polski zakupiono szereg kombinowanych samochodów gaśniczych wyposażonych zarówno w agregat proszkowy jak i zbiornik z wodą i autopompę. W kategorii samochodów średnich były to samochody Mercedes 1113 z zabudową firmy Rosenbauer oraz Magirusy 170D11 z zabudową wykonaną przez tego samego producenta. Zbudowano też pojedynczy egzemplarz kombinowanego samochodu gaśniczego na podwoziu Stara 244. Zabudowę pożarniczą tego pojazdu wykonała firma Rosenbauer.

Zaprezentowana poniżej miniatura została wyprodukowana przez firmę Roco w skali 1:87 i przedstawia samochód GBAPr 1,8/16/750 na podwoziu Magirusa 170D11. Model nosi oznaczenia oddziału I Zawodowej Straży Pożarnej w Poznaniu. Pierwowzór modelu po wycofaniu z użycia w Poznaniu był eksploatowany przez OSP Strykowo, następnie został przekazany do kolejnej OSP na południu kraju. Nie jest jasne czy podczas eksploatacji w OSP Magirus zachował instalację proszkową czy też był używany jako klasyczny GBA.

Dostarczone w pierwszej połowie lat 70 Magirusy GBAPr posiadały kilka cech nie spotykanych wśród używanych w tym czasie w Polsce pojazdów gaśniczych. Najważniejszą z nich była autopompa ze stopniem wysokiego ciśnienia umożliwiająca podawanie wody z linii szybkiego natarcia pod ciśnieniem 40 bar. Takie rozwiązanie zwiększało skuteczność gaśniczą wody przy jednoczesnym zmniejszeniu jej zużycia. Umożliwiało to minimalizację strat spowodowanych zalaniem podczas gaszenia infrastruktury mieszkaniowej. Kolejną zaletą gaśniczych Magirusów była ergonomia; wygodna brygadowa kabina o której strażacy korzystający ze Starów GBA 2,5/16 mogli tylko pomarzyć, duże i pojemne skrytki na sprzęt zapewniające szybki i wygodny dostęp. Agregat proszkowy montowany w uniwersalnych samochodach gaśniczych był używany niezwykle rzadko, głównie ze względów ekonomicznych. Wielu strażaków traktowało go jak zbędny balast przez który ograniczono pojemność zbiornika tak potrzebnej przy każdej akcji wody. Z podobnych przyczyn liczba średnich kombinowanych samochodów gaśniczych nigdy nie przekroczyła kilkunastu sztuk w skali kraju.

Średnie uniwersalne samochody gaśnicze przeznaczono do użycia oddziałach Zawodowej Straży Pożarnej największych aglomeracji miejskich. Ciekawym wyjątkiem od tej zasady był Magirus zakupiony na Międzynarodowych Targach Poznańskich na potrzeby OSP w Kamieniu Pomorskim z przeznaczeniem do zabezpieczenia znajdujących się w okolicy instalacji wydobycia ropy naftowej. Po utworzeniu w Kamieniu Pomorskim oddziału zawodowego Magirus wszedł na jego wyposażenie. Obecnie jest eksploatowany przez ochotniczą straż pożarną w Wysokiej Kamieńskiej. Ciekawostką jest fakt, że mimo prawie czterdziestu lat służby samochód oraz jego wyposażenie jest w dużym stopniu oryginalne. (AK)