Pojazdy pożarnicze firmy Metz pojawiły się w Polsce po raz pierwszy w okresie międzywojennym. Po wojnie współpracę handlową z tym zachodnioniemieckim producentem nawiązano dopiero w latach osiemdziesiątych. Metz zabudował na podwoziach Jelcza kilka sztuk 37-metrowych drabin hydraulicznych. Firma dostarczyła również najdłuższą drabinę eksploatowaną w kraju - SD-53 zabudowaną na podwoziu Mercedesa. W drugiej połowie lat osiemdziesiątych trafiło do Polski kilka egzemplarzy samochodów ratownictwa chemicznego, które powstały we współpracy Metza z firmą Schmitz oraz pojazdy gaśnicze GBA i GCBA zbudowane na zamówienie resortowych służb pożarniczych.



Magirus-Deutz 170D11F Metz Tro TLF - GBAPr 1,8/16/750
Mercedes-Benz LAF 311 Metz TLF 16T - GBA 2,8/16
Steyr 1491 Metz TLF 9000/4000 - GCBA 13/60
Steyr 1491 Metz Tro TLF - GCBAPr 10/60/1000
Steyr 791 Metz Tro TLF - GBAPr 2/16/750
Steyr 9S14 Metz TLF 2000 - GBA 2/16
Tatra 815 Metz TLF 8000/2000 - GCBA 10/40